piątek, 17 maja 2013

Garstka mnie, czyli... co na tak, co na nie.

Witajcie Moi Mili !

       Minęło sporo czasu, odkąd zamieściłam tutaj swój ostatni post - przepraszam. Tyle mam ostatnio na głowie... Gdyby kilka miesięcy temu, ktoś mi powiedział,że już niedługo będę latać w tę i z powrotem, starannie  wszystko załatwiać,składać podania do szkół, płacić wpisowe do internatu, dodatkowo skamleć do pedagogów o podwyższenie sprawowania -   parsknęłabym mu w twarz szyderczym śmiechem i odpowiedziałabym,że chyba zwariował. Ale teraz już wiem,że koniec gimnazjum to nie taka gładka sprawa. Oceny muszą być wystarczająco dobre, bo czasami jeden, maleńki, pozornie mało ważny punkcik zaważa o tym, czy dostaniemy się do szkoły naszych marzeń. Stoję przed wielkim wyborem, czeka mnie ogrom wyzwań. Czy sobie poradzę? Czy sprostam oczekiwaniom nowych nauczycieli i nauczę się życia w wielkim mieście? Tego przekonamy się już we wrześniu. (łuuuuuuuuuuuuuuuuuu! ciary ze strachu !)

   Są takie rzeczy, które bardzo lubię. Bez których wręcz nie mogę żyć. Nieduże. Maleńkie. Moje inspiracje. Jest ich tyle,że ach !Samej  trudno mi jest je zliczyć. Dlatego postanowiłam wybrać swoje TOP 10 (ciężko byłooo) i opublikować tutaj ;)


Dziesięć. Tonic Garnier Czysta Skóra - czyli ratunek dla mojej dojrzewającej cery. Używam tego specyfiku już od dawna i jestem z niego bardzo zadowolona. Nie muszę martwić się tłustą buzią, ani też jej przesuszeniem, moim zdaniem jest idealnie.


Dziewięć. Prosta grzywka. Tyle razy z nią eksperymentowałam. Była i na bok, i na skos, upięta do góry, z przedziałkiem. Jednak nie ma nic lepszego jak ta - urocza, klasyczna i dziewczęca w każdym calu. ( z góry przepraszam za to dziwaczne zdjęcie...)



Osiem. Słodycze - taktaktak, wiem. Sprowadzam Was na złą drogę.. Nie powinnam zajadać się wieczorami. Ale...to jest, jak narkotyk. Ilekroć przejdę z dumą, ignorując stos pysznych ciasteczek, leżących na stole w kuchni, zaraz tam wracam - bo niestety,ale ich prze milusi zapach i smak, który tak bardzo lubię zawsze zwyciężają.. Jak bardzo istota ludzka jest słaba.. Przerażające.



 - O, jejciu ! Zjadłabym sobie, ale pyyyyyyyyyyyyyyyszne ! - widzicie, co one ze mną zrobiły?


Siedem. Biżuteria - dlaczego akurat siódme miejsce? Bo mogę się bez niej obyć. Lubię zaświecić zdobioną kolią, lub bransoletką, ale  tylko na szczególne okazje. Oczywiście zupełnie nie zmienia to faktu,że nie bez powodu znalazły się w moim rankingu ;)



Sześć. Książki. Moja pasja. Każda, która wpadnie mi w rękę, na pewno niebawem zostanie przeczytana. Staram się dobierać sobie takie,na które akurat pozwala mi w danym dniu mój humor. Ulubiony gatunek - horror.







Pięć. Spodenki z wysokim stanem. Propozycja raczej na lato. Wyszczuplające, wygodne i ładne - opiszę w trzech słowach.







Cztery. Kosmetyki. Czyli to, co lubią wszystkie (może się mylę, ale zaryzykuję..) dziewczyny. Używam ich dla przyjemności.  Dzięki nim jestem zadbana i czuję się lepiej. Oczywiście trzymam się zasady( a przynajmniej się staram) "Co za dużo, to nie zdrowo !" ;)






Zbliżamy się do czołówki...



Trzy. Okulary. Nie sądziłam,że tak bardzo je polubię. Nie sądziłam,że dodadzą mi charyzmy i będę czuła się w nich pewniej. Cieszę się,że spoczywają dzielnie na moim nosie już od paru miesięcy.



 Dwa. Koszula z kołnierzykiem. Retro i szykowna. Taka, jak lubię. Idealnie sprawdza się w każdym miejscu i o każdej porze. Najlepiej w towarzystwie ulubionej torebki i subtelnych dodatków.


No i wreszcie.......

.....

...

Jeden. Kreska nad okiem. Zdecydowanie numer jeden w zestawieniu. Naprawdę dużo czasu zajęło mi dojście do perfekcji w jej wykonaniu. Metodami prób i błędów - wreszcie się udało i dziś potrafię dwoma pociągnięciami stworzyć takie cudo na powiece;) (chociaż tutaj, na zdjęciu takie sobie...)





A jakie są Wasze "małe rzeczy" ?

Buziaki,
Ola

19 komentarzy:

  1. Super! Chciałabym,żebys dala też cos o fryzurach ! :)
    Powodzenia w wielkim mieście,Ada!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł, na pewno wezmę to pod uwagę;) Dziękuję, Ada !

      Usuń
  2. Do jakiej się wybierasz szkoły? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Liceum dr 8 w Krakowie ;) Jak się dostanę oczywiście - więc życz mi szczęścia;)
      Buziak.

      Usuń
    2. Na pewno się dostaniesz. A jaki profil? :))

      Usuń
    3. Oby.. na profil humanistyczny ;)

      Usuń
  3. 'dr' a nie 'nr' ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ortografia ważna rzecz, lepiej się tu nie wymiguj literówką bo z polskiego to pewno dwója.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyliłeś/aś się niestety, nie mam akurat takiej oceny ;)

      Usuń
  5. Czym robisz kreskę na powiece??

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie oceny końcowe wychodzą ci z polskiego, historii i WOSu?

    OdpowiedzUsuń
  7. W jakim programie przerabiasz sobie zdjęcia, np to z babeczkami czytam ciasteczkami ma takie fajne kolory. ;d

    OdpowiedzUsuń
  8. ile masz pkt z egzaminu ile trzeba miec zeby sie sodtać do liceum tego co ty chcesz w krakowie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam 169 punktów. Do VIII - ki na profil humanistyczny trzeba mieć zdaje się 150, więc uff ;)

      Usuń
    2. ile miałaś ze samego egzaminu ?

      Usuń